MIODY SPADZIOWE
(źródło: Praca zbiorowa pracowników zakładu chemii żywności w katedrze chemii w SGGW. Ćwiczenia laboratoryjne
z chemii żywności Warszawa 2007)
W naszym kraju rozróżniamy dwa gatunki miodów spadziowych: tj. spadź liściasta (jak w nazwie nektar pochodzi z drzew liściastych np. z drzew lipy) bądź iglasta. Miody te są zbierane z wydzielin pasożytujących na liściach tych drzew owadów (mszyce lub czerwce), zmieszanych z wyciekającym sokiem komórkowym. Miody te pomocne są w leczeniu schorzenia dróg oddechowych. Miód spadziowy jest najczęściej ciemny z odcieniem zielonkawym (w
przypadku spadzi iglastej) lub ciemno żółtawym (w przypadku spadzi
liściastej).
Ciekawostką dotycząca miodu jest to, że pszczoły są zaliczane do zwierząt hodowlanych, a w tej grupie znajduje się też świnia, bydło domowe, drób itd. Ponadto, aby wytworzyć 1 kg miodu, pszczoły muszą przysiąść około 4 miliony razy na kwiatach lub liściach, przy czym jedna pszczoła w ciągu całego swojego życia produkuje mniej więcej jedną łyżeczkę miodu.
Warto wspomnieć będąc w temacie miodu o PROPOLISIE...
PROPOLIS (na bazie wikipedii) lepka substancja żywiczna powstająca z żywic roślinnych zebranych przez pszczoły
z pączków i młodych pędów topoli, brzozy, świerku, kasztanowca i innych
drzew oraz roślin zielonych. Kit służy pszczołom głównie jako materiał
uszczelniający i dezynfekujący. Powlekają nim wgłębienia, uszkodzenia i
szpary w ścianach ula,
regulują szerokość wylotka na zimę. Pokrywają też nim („mumifikują“ – w
celu zapobieżenia ich rozkładowi) ciała martwych szkodników, które
wtargnęły do ula (ryjówki, myszy), a których, ze względu na rozmiary,
nie są w stanie usunąć na zewnątrz.
Propolis wykazuje silne działanie bakteriobójcze. Ta właściwość znalazła
zastosowanie w lecznictwie. Kit pszczeli przyśpiesza procesy gojenia i
regeneracji tkanek, jest skuteczny również w przypadku oparzeń. Ponadto
może być używany przy przeziębieniu, paradontozie i chorobach układu pokarmowego (tylko pod kontrolą lekarza).
Potwierdzam działa, zwłaszcza na ból gardła, który dość często i permamentnie mnie nawiedza. Jest też bardzo dobrym sposobem na osuszanie naszych ulubionych przyjaciół pryszczy.
A co wy myślicie o miodzie?